Joasia

Ostatnie kilka dni spędziłem na przeglądaniu archiwum i próbie złożenia do kupy portfolio zdjęciowego. Zmobilizował mnie nowy cykl na Szerokim Kadrze „Twoje zdjęcia okiem ekspertów” – czyli przegląd, dyskusja i ocena nadesłanych prac.

Do tej pory skrzętnie udawało mi się odsuwać na bok stworzenie czegoś na kształt portfolio. Trzeba przecież skonfrontować się z tym co się do tej pory zrobiło, wybrać moim zdaniem najlepsze zdjęcia które mam i pokazać je światu. To już nie jest „takie tam z wyjazdu do X albo do Y ale w zanadrzu to mam kupę świetnych fotografii”. To ma być kwintesencja, wszystko na co mnie w danym momencie stać. Ciężka sprawa tak pokazać się bez zasłony dymnej, czy jakiegoś chociaż listka figowego – przynajmniej dla mnie, jest to lekko poza strefą komfortu.

Zdecydowałem się podzielić swoje portfolio na kategorie – na pierwszy ogień poszedł STREET – udało mi się wybrać kilka zdjęć które mi się podobają. Kluczowym słowem jest tutaj kilka bo niestety okazało się że zdjęć ulicznych mam bardzo mało, chociaż jest to ten typ fotografii który bardzo mi się podoba! W drugiej kolejności chciałem zrobić zakładkę Portrety, jednak przeglądając w te i z powrotem archiwum doszedłem do wniosku że tą zakładkę portfolio musiałbym nazwać Joasia bo 90% tych portretów to zdjęcia mojej kochanej Żony 🙂 W związku z tym portfolio portretów jest na razie otwarte i w trakcie tworzenia (to jeden z moich celów na ten rok o którym pisałem w pierwszym wpisie).

Zdecydowałem się zatem zrobić po prostu wpis z wybranymi zdjęciami Joasi z których najstarsze jest z 2013r. Miłego oglądania!